W Kenii „sfabrykowane” przez policję zarzuty są kosztowne

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

W Kenii „sfabrykowane” przez policję zarzuty są kosztowne

W Kenii „sfabrykowane” przez policję zarzuty są kosztowne

Ściganie ludzi na podstawie fałszywych oskarżeń w celu zemsty, ochrony kogoś lub wymuszenia łapówek – to wszystko elementy praktyki kenijskiej policji. Dziennik „Daily Nation” przygląda się tym „błędom”, które kosztują państwo coraz więcej.

Logo
Czas czytania: 2 minuty. Opublikowano 17 maja 2025 o 14:13.
Kenijski policjant w Nairobi w Kenii, 21 września 2023 r. LUIS TATO/AFP

Po ponad dziesięciu latach od bezpodstawnego pobicia przez lokalnego wodza i oskarżenia na podstawie dowodów sfabrykowanych przez policję, państwo nakazało dwóm Kenijczykom zapłatę 1,9 miliona szylingów (nieco ponad 13 000 euro) odszkodowania. Sprawa, o której donosi Daily Nation 11 maja , ilustruje liczne „błędy” notorycznie skorumpowanej policji, której niekiedy „sfabrykowane” oskarżenia kosztują „podatników miliony”.

6 marca 2013 r. Bernard Macharia i Isaac Nderitu udali się na posterunek policji Bahati w pobliżu Nakuru, na północ od stolicy kraju, Nairobi, aby zgłosić napaść. Pewien mężczyzna zaatakował ich w centrum handlowym. Domniemanym napastnikiem jest lokalny przywódca. Policja obiecuje podjąć działania, ale nic się nie dzieje. Aż pewnego dnia, pięć miesięcy później, siedmiu policjantów wkroczyło do domu Bernarda Macharii w poszukiwaniu broni.

Mapa Kenii
Mapa Kenii POCZTA MIĘDZYNARODOWA

Dwa lata później obaj mężczyźni zostali aresztowani. Oskarżono ich o utrudnianie śledztwa i krzywoprzysięstwo. W 2016 r. zostali uniewinnieni w wyroku, w którym powoływano się na „sfabrykowaną” sprawę. 5 marca 2025 r. sądy ostatecznie uznały ich status ofiar, orzekając, że „postępowanie przeciwko wnioskodawcom było motywowane złośliwością, mającą na celu ochronę przywódcy” – podsumowuje Daily Nation .

W sprawie, w której jego klienta zatrzymano bez powodu na sześć godzin, prawnik potępił również „systematyczną praktykę wymuszania kaucji pieniężnej” na komisariatach policji. Jego klientowi przyznano 100 000 szylingów (około 690 euro) odszkodowania.

W miarę jak liczba wyroków skazujących rośnie, „ciężar finansowy ciąży na państwie” – zauważa dziennik. W swoim raporcie za lata 2023–2024 Kenijska Komisja Praw Człowieka odnotowała 1376 arbitralnych aresztowań w okresie od czerwca do listopada 2024 r. Zauważyła również pojawienie się nowego zjawiska w następstwie masowych protestów, które wstrząsnęły krajem w 2024 r.: zaginięć i porwań.

W czerwcu 2024 r. młodzież Kenii zbuntowała się przeciwko podwyżce podatków ogłoszonej w ustawie finansowej . Doszło do szturmu na parlament, a oszołomiony prezydent Kenii William Ruto po kilku tygodniach zrezygnował z realizacji projektu. Policja jest jednak oskarżona o strzelanie do protestujących, a stowarzyszenia potępiły porwania. W swoim raporcie z 2024 r. kenijskie stowarzyszenie Missing Voices odnotowało około trzydziestu „wymuszonych zaginięć” między czerwcem a sierpniem 2024 r. i 104 egzekucje pozasądowe wykonane w tym samym roku.

Chociaż wydarzenia te wciąż wywołują skandal w Kenii, prezydent William Ruto zapewnił 13 maja, że ​​wszystkie osoby, które zaginęły podczas demonstracji , „powróciły do ​​swoich rodzin” . Zaprzecza również jakimkolwiek porwaniom i obiecuje, że jego reżim „nie będzie taki jak w przeszłości, kiedy Kenijczycy znikali, a ich ciała znajdowano w najróżniejszych miejscach”.

Courrier International

Courrier International

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow